Proste pytanie ale coś mnie zaćmiło.

"They" to jest pronoun używany zarówno w stosunku do czegoś, co jest ożywione, jak i nieożywione. Czy mówimy o ludziach, małpach, czy materialnych przedmiotach, w liczbie mnogiej powiemy o nich "they".

W pojedynczej inaczej mówi się o ludziach (he/she), a inaczej o rzeczach nieożywionych (it). Co do zwierząt — zwykle uczy się nas w szkole, przynajmniej ja coś takiego pamiętam, że pronoun używany w stosunku do nich to "it". O ile teoretycznie to prawda i tak powinno być według klasycznej gramatyki, często zdarza się, że ludzie używają zaimka "he/she". Jest to dopuszczalne użycie, przede wszystkim kiedy chcemy podkreślić bardziej osobisty stosunek do zwierzęcia, np. kiedy to jest zwierzę domowe, e.g.
> Our dog's name is Steve. He is so awesome and I love him!

Kiedy nie znamy płci zwierzęcia albo nie czujemy się do niego szczególnie przywiązani, to "it" zawsze będzie w porządku
> I saw a stray dog. It was quite large.